Skip to main content

WZÓR NA DZISIEJSZE CZASY – BŁ. KS. MICHAEL McGIVNEY

McGivney sits holding an opened book. Behind him is St. Mary’s Church facade. Also depicted are people departing a ship and the Statue of Liberty.
Painting, "Father Michael J. McGivney", oil on canvas, 2003, by Antonella Cappuccio. The image is of spiritual guidance and comfort provided to the throngs of newly arrived immigrants by the Knights of Columbus and its founder, Father Michael J. McGivney. The artist has shown the settlers coming to the shores of America through New York Harbor, bringing with them the hopes and dreams of a new life, both economic, cultural and spiritual. The symbolic Statue of Liberty is seen off in the distance offering solace, hope and prayers to all who pass "beside the golden door." At the far right we see Father Michael J. McGivney, seated, holding an opened book. Behind him we glimpse the facade of St. Mary's Church, where Father Michael J. McGivney first organized the Knights of Columbus. He saw clearly that both Catholics and the Church faced serious problems in the last half of the 19th century such as anti-Catholicism and ethnic prejudice; under-employment; lack of social standing and early loss of the breadwinner. The Order's emblem appears above the enveloping drapery. The moon and morning stars provide a backdrop for the beginning of a new day in a new land where the hopes and dreams of all who pass are answered. Source: Knights of Columbus Museum, Inc. Museum Object # 2003.23.1

Założyciel Rycerzy Kolumba ks. Michael J. McGivney, który odegrał niezwykle istotną rolę w rozwoju Kościoła katolickiego w Ameryce, pozostaje wzorem do naśladowania w dzisiejszych czasach. Jego postawa miłosierdzia, sposób ewangelizacji oraz to, jak angażował świeckich i umacniał ich rolę w Kościele, wciąż przynosi owoce i prowadzi Rycerzy Kolumba na całym świecie.

W Liście Apostolskim odczytanym podczas Mszy beatyfikacyjnej 31 października 2020 roku papież Franciszek stwierdził, że „gorliwość w głoszeniu Ewangelii i wielkoduszna troska o potrzeby braci i sióstr uczyniły błogosławionego Michaela McGivney’a wybitnym świadkiem chrześcijańskiej solidarności i braterskiej pomocy”. Ojciec Święty postanowił, że wspomnienie liturgiczne ks. McGivney’a będzie obchodzone 13 sierpnia każdego roku w dniu, który przypada pomiędzy dniem jego urodzin (12 sierpnia 1852 roku) a dniem, w którym odszedł do życia wiecznego (14 sierpnia 1890 roku).

Uroczystość beatyfikacyjna w katedrze pw. św. Józefa w Hartford w stanie Connecticut była punktem kulminacyjnym długiej drogi, która rozpoczęła się wraz z otwarciem procesu kanonizacyjnego w grudniu 1997 roku. Wkrótce po tym, jak w marcu 2008 roku ks. McGivney’owi został nadany tytuł Czcigodnego Sługi Bożego, papież Benedykt XVI wymienił go jako kluczową postać, która przyczyniła się do „imponującego rozwoju” Kościoła w Stanach Zjednoczonych, wspominając o „wyjątkowych osiągnięciach wzorowego, amerykańskiego kapłana, Sługi Bożego ks. Michaela McGivney’a, którego wizja i zapał doprowadziły do ustanowienia Rycerzy Kolumba”. Za sprawą jego duchowego geniuszu powstała organizacja, dzięki której katoliccy mężczyźni stają się braćmi, którzy troszczą się o siebie nawzajem.

Tak jak potrzebujący szukali pomocy ks. McGivney’a w swoim życiu, dostrzegając w nim „Dobrego Samarytanina”, tak ponad 2 miliony Rycerzy Kolumba i ich rodziny, a także wielu ludzi na całym świecie w dzisiejszych potrzebach wzywa jego pomocy jako orędownika w niebie. 26 maja 2020 roku papież Franciszek zatwierdził dekret o cudzie za jego wstawiennictwem, otwierając drogę do jego beatyfikacji. Do wszczęcia procesu kanonizacyjnego i ogłoszenia ks. McGivney’a świętym Kościoła katolickiego wymagany jest drugi cud za jego wstawiennictwem.

Ci, którzy znali go najlepiej, dostrzegali jego „łagodne” oblicze, ale widzieli w nim również człowieka o „żelaznej woli”, jeśli chodzi o czynienie dobra. Założenie Rycerzy Kolumba „świadczy o miłości, jaką otaczał swoich braci”.

Na tej stronie poznasz lepiej ks. McGivney’a, przyłączysz się do nas w modlitwie za jego wstawiennictwem, a także w intencji jego kanonizacji oraz przeczytasz wspomnienia osób, które znały go za życia.